Żeby coś o nim wiedzieć, trzeba go poznać. Idąc ulicą i zaczepiajac pierwsza napotkaną osobę znasz cała jego przeszłość ciemne i jasne strony jego osobowości? Nie... A ja nie mam w zwyczaju chodzić i krzyczeć kim jestem i jaki to niefart mam w życiu. Zaczepianie nieznajomych pod pretekstem "opowiem ci historie mojego życia bo fajna" tez nie jest w mym guście. Jeśli masz jakiś dziwny sobie tylko znany powód który zmusza cie do poznania mnie. no cóż licz się z tym że trochę czasu to zajmie.

Ja'far al-Mari - tak się przedstawia, choć wszyscy wołają nań Jafar - bo tak prościej rzecz jasna. nie wiadomo skąd i z jakich powodów pojawił się w TAKIM miejscu wraz ze swoim dziwnym dzikim towarzyszem również nie często widywanym zwłaszcza w sposób tak "udomowiony"
  Poza oczywistymi cechami charakterystycznymi przybysza takimi jak ubiór czy kolor skóry broń również wygląda dość egzotycznie. Wielka glewia i łuk nie są częstym zestawieniem. Język - akcent też od razu wyczuwalny - "facet zdecydowanie przyfrunął z daleka"